zbyszko8289

Status do relacionamento: solteiro
Interessado em: mulheres
Procurando por: amizade, entretenimento
Zodiac sign: Escorpião
Aniversário: 1999-11-04
registro: 17/05/2010
Pontos5mais
Manter o nível: 
Pontos necessários: 195
Último jogo

Jak to jest? Nie rozumiem!!!

Nasz wódz mówi, że kandydatów na premiera jest dwóch, bo obaj twierdzą, że mogą uzyskać wiekszość w sejmie.
Duduś, słabo liznąłeś matematyki w szkole, bo wtedy wiedziałbyś, że w obecnej sytuacji jeden z nich łże! Mierzyłeś im nosy ???
Szkoda, że mnie nie zaprosiłeś do pałacu, bo złożyłbym podobne oświadczenie i miałbyś trzech kandydatów na premiera.
Poza tym, strasznie opieszale podeszłeś do rozmow z partiami, po cztery niecałe godziny pracy dziennie, choć u nas obowiązuje w zasadzie 8 godzinny dzień pracy.
Rozumiem, że realizujesz zasadę, że im gorsze stworzysz warunki PO i wspólnikom, tym glośniej opozycja bedzie krzyczała, że wybory były spreparowane i wam się należała władza, bo lepiej ją sprawowaliście.
Choć osobiście jestem przekonany, że misję tworzenia rządu powierzysz Krzywoustemu, bo to " wygrana partia "
Posiedzenie sejmu powołałeś dokładnie na dzień po zakończeniu obecnej kadencji, czyli cały dzień, przed ustawowym terminem.
Wtedy powierzysz misję przedstawicielowi PiS, miną kolejne dwa tygodnie zanim zrobisz to, co powinieneś w kilka dni po wyborach! Bo dla bardzo wieli jest oczywiste, że taki rząd, nie uzyska aprobaty większości sejmowej. A po co takie wydłużanie czasu do granic prawa?
Bo na uzyskanie funduszy europejskich potrzeba czasu, trzeba wiele ustaw zmienić, a to może oznaczać, że pierwsza transza, którą musimy uzyskać do końca listopada, przepadnie i będzie duża wygrana PiS. A cała reszta tych funduszy musi być wykorzystana do końca 2025r, czyli dwa razy szybciej niż miał na to czas PiS.
Nie przypuszczałem, że prezydent może być przeciw narodowi, który reprezentuje, ale dzisiaj, czytając prasę, doznałem olśnienia!!!
Oczywistym jest, ze prezydent to marny prawnik, który z premedytacją łamie Konstytucję , a którego promotor doktoratu Dudusia, powiedział, że bardzo się wstydzi swojego podpisu na tej pracy. W związku z czym bedzie miał kłopoty z pracą po kadencji, bo kto , kogoś takiego zatrudni?
Otóż, z Kacelarii Prezydenta wypłynął sygnał, że kadencje Prezesa i Prezydenta kończą się w 2025 roku, to własnie wtedy Prezes na emeryturę, albo jako społeczny doradca Prezydenta, który zasiadzie na stołku prezesa.


Jak to jest? Nie rozumiem!!!

Dzisiejsze Wiadomości 0 19.30, podaja wyniki wyborów : "...wgrał PiS z poparciem...
drugie miejsce PO z poparciem..."
A po 5 minutach słyszę : " Tusk okazał sie ponownie kłamcą !" I Przytaczają wystąpienie Tuska, w którym obiecuje, że po wygraniu wyborów, natychmiast pojedzie do Brukseli i odblokuje zaplanowane dla Polski środki.
TVP1 - Wydarzenia ! To kto wygrał te wybory ???


Jak to jest? Nie rozumiem!!!

Dzisiaj obejrzałem kolejny, premierowy występ Teatru Jednego Aktora. Miała być to komedia, a wyszedł dramat! Straszny dramat!
Aktor monodramatu, ksywka "Jastrząb", ogłosił tezę :
CENA PALIWA, NIE WPŁYWA NA INFLACJĘ.
A dokładnie, to wpływ tych cen wynosi 0,0.
Zdziwiło mnie, profesor ekonomii i takie bzdety???
Jednak, analizując życiorys Jastrzębia, wyjasniło mi wszystko !!!
Ten Pan kończył studia na poczatku lat 70, za czasów E. Gierka, a wtedy w naszym kraju obowiazywały dwie ekonomie !
Ta prawdziwsza : Ekonomia socjalizmu i ta gorsza, Ekonomia Kapitalizmu.
Oczywiście ekonomia jest jedna i ta Socjalizmu była fałszywie naciągana pod rzeczywistość.
Widać, z racji budowanego wówczas w naszym kraju SOCJALIZMU, Profesor Jastrząb bardziej się przykładał do studiowania tej pierwszej ekonomii, zamiast tej drugiej. Takie to były czasy
Czyżby wolta i powrót do lat 70 ubiegłego wieku ???


Jak to jest ? Nie rozumiem ! Nie, nie, tym razem rozumiem.

Dzisiaj przeleciało nade mną trzy razy po cztery śmigłowce amerykańskie. Skąd leciały? Ano wracały z defilady oręża Polskiego do swojej bazy w Niemczech
My mamy tylko śmigłowce po Breźniewie, to pożyczamy od Amerykanów te nowoczesne wraz z pilotami.
W Polsce, na krótko z nimi do " zakładu kosmetycznego " , tam znaki lotnictwa amerykańskiego, pokrywają nasze, polskie " szachownice".
Tylko wicepremier się nie cieszy, a pozostałe biją brawo i radośnie kiwają głowami, taki sprzęt, to światowa elita i teraz Moskwa myśli, że i my w tej elicie !!!


Jak to jest? Nie rozumiem!!!

Nie tak dawno rosyjska rakieta przeleciała bezkarnie 500 km nad naszym krajem i gdyby nie jej awaria, to z wyliczeń wynika, że trafiłaby w Gazoport Świnoujście, może w jakiś zbiornik z gazem i na skutek samozapałonu, byłby znicz olimpijski, choć jeszcze takowej nie mamy przyznanej.
Teraz dwa bojowe śmigłowce że znakiem taktycznym, czerwona gwiazda (my mamy czerwono- białą szachownicę) latają sobie nad Polską, pozują do zdjęć, trochę kręcą się po okolicy i odlatują.
Nasza władza spokojna, twierdzi że latali nad Białorusią, ale dowodów jest cała masa! Latali nad Polską i nasza obrona przeciwlotnicza niczego nie zauważyła.
Przeciwnie, pojawiły się tłumaczenia, że piloci pomylili coś i jak się połapali ze są nad Polską powrócili.
Tylko nasza władza może mówić takie biednie. Nawigacja, to a,b,c każdego pilota, bo nie wyobrażam sobie, by wylądował i pytał o drogę na lotnisko.
Ale syndrom Pinokia obowiązuje.
Masz system obserwacji nieba jest bardziej dziurawy niż najlepszy szwajcarski ser.
Dowody? Bardzo proszę! Masz system radarowy widzi dobrze obiekty poruszające się... UWAGA!!! Powyżej 3000m. Tak, to nie przesada, to fakt. Im niżej leci obiekt tym trudniej go namierzyć.
Dlatego "bydgoska rakieta" uciekła radarowy i myśliwcom, które miały ją przejąć i zniszczyć.
Dlatego bojowe śmigłowce wlatują bezkarnie i bez wiedzy wojska w naszą przestrzeń. Gdyby nie info podane na 112, to władza nic by nie wiedziała, a gdy się dowiedziała, to szuka kłamliwych tłumaczeń swoich niekompetencji.
Czyli wszystko co porusza się poniżej 3000m, może bezkarnie latać nad Polską. Wszystkie samoloty również, bo dla nich taka wysokość to pestka.
A prawda jest taka, masz minister obrony, z wykształcenia historyk, zna się może na rzymskich legionach, może na Armii Napoleona ale nie ma współczesnej armii.
Jedyne co potrafi, to informować naszych ewentualnych przeciwników o ilości sprzętu jaki mamy, jaki kupujemy, ile mamy żołnierzy, ile f16, ile Abramów już jest a ile i kiedy będzie itd,itd. Spokojnie oficerowie wywiadu GRU, masz minister da wam wszystkie informacje precyzyjnie. Jakby o czymś zapomniał, to zapytajcie go o szczegóły na jakiejś konferencji prasowej, dopowie wam wszystko.
I jeszcze wisienka. Odpowiednikiem naszego ministra obrony w USA jest emerytowany generalny Armii Amerykańskiej. Wiedza obu ministrów proporcjonalna do armii, którymi dowodzą.